Zachwyciłam się od pierwszego wejrzenia. Jasne wnętrza, duża ilość zdjęć na ścianach i półkach, bibeloty na szafkach ... wszystko związane z modą , która jest bardzo bliska właścicielce mieszkania - Malene Birger jest (duńską ) projektantką mody.
Pomimo nadmiaru rzeczy nie odnosi się wrażenia zagracenia przestrzeni. Miejsce każdego przedmiotu wygląda na przemyślane.
Bardzo spodobał mi się plakat Chanel, a pod nim pantofelki ze świecznikami- całość wygląda jak ołtarzyk dla uwielbienia Coco przez samą Malene.
Całość wnętrza jest bardzo kobieca i piękna...
Great place,
OdpowiedzUsuń|| M
zdjęcia, ramki, ramki i jeszcze raz ramki! :)
OdpowiedzUsuńjestem przed diametralnym remontem pokoju, więc szukam wszelkich inspiracji.