wtorek, 27 października 2009

Francuskie pastele










Ten dom urzekł mnie od pierwszego wejrzenia.Położony we Francji pośród niezliczonych drzew emanuje od wewnątrz ciepłem i pastelowymi kolorami, które widoczne są od razu po przekroczeniu progu. Mój wzrok od razu przyciągnęły wzorzyste tapety w motywy rośline i oczywiście piękne francuskie meble ,które zostały obite nową tapicerką.Wszystko do siebie idealnie pasuje. pokusiłabym się nawet o nazwanie tego niewymuszoną elegancją.

W tak pochmurne dni jakie są za oknem , kolorowe wnętrza dodają mi energii i nowych pomysłów na projektowanie pięknych wnętrz i rzeczy.

piątek, 23 października 2009

czwartek, 22 października 2009

Woodson&Rummerfield



Ron Woodson & Jaime Rummerfield

Woodson & Rummerfield's House Of Design

Wnętrza sklepu:








Włascicielami tego niesamowitego sklepu jest para projektantów z L.A. Ron Woodson i Jaime Rummerfield.
On - swój dobry gust w urządzaniu wnętrz szlifował już od najmłodszych lat.Zabierany przez ojca muzyka na prywatne koncerty do domów znanych ludzi bacznie obserwował i zapamiętywał kształty i szczególy mebli.Skończył projektowanie na University of California,L.A.
Ona- typowa kalifornijka, inspiruje się śmiałymi kolorami lat 60-tych i 70-tych.Na Jaime i kształtowanie jej gustu miała wpływ również jej babcia-projektantka biżuterii,która zainspirowała ją do ubierania się nienagannie ale z pomysłem,zaszczepiła w niej miłość do mody i do ...pizzy.
Lata pracy i doświadczenia związanego z projektowaniem i doradzaniem,skłoniły tych dwoje do stworzenia miejsca,które będzie kulminacją ich pracy i pasji.
Salon jest zaprojektowany w postaci gotowych pokoi,które co jakiś czas są zmieniane na inne aranżacje.
Butik zawiera dodatki do domu,unikalne oświetlenie,meble,tapety i tkaniny,które nadadzą każdemy wnętrzu niepowtarzalny charakter-vintage i modern ale na poziomie wysokiego designu.
Oboje stworzyli nowe pojęcie :"Modage"-czyli połączenie stylu vintage z modern.To właśnie to łączą w swoich projektach:stary Hollywood glamour z nowoczesnym stylem Kalifornii.
Więcej możecie zobaczyć w sklepie on-line :www.wandrlust.com i na ich stronie internetowej.

środa, 21 października 2009

{Inspiracje}Przedpokój











Ostatnio przeczytałam w jednym z polskich czasopism wnętrzarskich,że przedpokój to najmniej lubiane pomieszczenie przez dekoratorów wnętrz.Pomimo iz jest pierwszym pomieszczeniem które wita gości i jest wizytówką domu to w większości ma same wady. Zazwyczaj przedpokoje są małe,ciemne,wąskie i nieustawne.Ale to nie oznacza jeszcze,że nie da się z tym nic zrobić.Małe stylistyczne czary- mary moga zdziałać niezłe cuda.:)
Sama mam nie lada wyzwanie w swoim domu,gdzie przedpokój jest w kształcie prostokąta i nie ma okna.Jednak zamiast jasnych kolorów na ścianie marzy mi się malinowy z białymi akcentami chociażby w postaci szafy i jakiegoś siedziska..Będą też złote lustra wbudowane w kamienną,białą ścianę i kryształowy plafon.Nie mogę już się doczekać remontu:)
Znalazłam kilka inpiracji na temat przedpokoju.Dziwi mnie tylko, że w żadnym z projektów nie znalazłam szafy.Dominują wieszaki ścienne lub stojące.

wtorek, 20 października 2009

Ogrody zimowe

















Za oknem zimno i deszczowo.Pogoda całkowicie nie sprzyja wypoczynkowi na łonie przyrody.Zapewne większość z nas tęskni za ciepłem i odpoczynkiem pośród zieleni.Odpowiedzią na to są ogrody zimowe lub jak kto woli oranżerie(druga nazwa brzmi bardziej egzotycznie przez co od razu robi mi się cieplej:) Cudowne miejsce gdzie bez wychodzenia na zimno mamy namiastkę ogrodu wewnątrz i na zewnątrz. W takim przedłużeniu domu możemy zrobić zarówno miejsce do wypoczynku jak również kuchnię,jadalnie a nawet biuro.Możemy wybierać spośród klasycznych oranżerii,w stylu wiktoriańskim ,z drewna lub metalu.Ogrzewane lub nie.Wszystko zależy od naszych upodobań.
Jednym słowem ogrody zimowe to cudowna opcja na cztery pory roku.!

sobota, 17 października 2009

Ciemność widzę ciemność...














Miałam przerwę w pisaniu z powodu odcięcia mnie od prądu(czytaj:od reszty świata-mieszkam dosłownie w lesie).Wszystko przez cudowną:(zimę jaka nastąpiła nagle i niespodziewanie.Po prostu nie miałam go przez 2 dni.W związku z czym nastąpiły poszukiwania po całym domu wszelkich świec,świeczników...zapałek.Zdałam sobie sprawę,że im więcej będę tego posiadać tym mniejsza ciemność ogarnie mój dom i będę miała lepszy nastrój,czyli nie popadnę w deprechę:).Bo bez światła po prostu nie egzystuję:).Wyciągnęłam wszystko co miałam i ...nastąpiła jasność! Może nie aż taka jak przy świetle z żarówki ale zawsze to coś. Przez chwilę było nastrojowo ale brak łączności ze światem zewnętrznym (w postaci internetu i radia o telewizji już nie wspominając) spowodował,że nie było krótko mówiąc fajnie.
W związku z tym postanowiłam zrobić krótki przegląd świeczników. Oto moja short lista:The Best Of!
Oby przydawały się tylko w romantycznych sytuacjach.Np. przy kolacji przy świecach.

poniedziałek, 12 października 2009

Tajemnice alkowy


























Najważniejszym punktem sypialni jest łóżko.Po dłuższej przerwie ponownie do łask wracają łóżka z baldachimem,które kiedyś można było jedynie spotkać na dworach królewskich.Dziś nie musimy być królem lub królową, żeby móc pozwolić sobie na odrobinę luksusu w naszej sypialni.
Mogą być zrobione z drewna lub z metalu,przybierać klasyczne lub nowoczesne formy w zależności od stylu wnętrza.Zawsze jednak będą wyglądać niesamowicie.