Zawsze podsumowuje się mijający rok. Ja zrobiłam to już dawno.Bilans - 50% na 50%. I nie robię noworocznych postanowień tylko miesięczne- tak jest łatwiej o ich późniejszą realizację. Dla mnie był to rok ciężki, długi ale w miarę owocny w małe ( jak na razie) sukcesy.
Życzę Wam i sobie ,aby nadchodzący rok był pełen miłości , radości z dużych i tych małych,codziennych rzeczy,pełen sukcesów, optymizmu i uśmiechu. W końcu to my piszemy scenariusz swojego roku z życia. Stwórzmy go tak, aby pod koniec był wart nawet Oscara! :))
Happy New Year!!!
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku !!!
OdpowiedzUsuń