piątek, 15 kwietnia 2011
Sklepowy żyrandol
Wczoraj przyjechał długo oczekiwany żyrandol do sklepu stacjonarnego. Tak, tak ... jest różowy , a w zasadzie bardziej magenta niż pudrowy róż. Jest przepiękny , a jeszcze ładniej będzie się prezentował po zamontowaniu.Drugi będzie czarny - po stronie z ubraniami mojej wspólniczki ( wkrótce ujawnię kto to , więc bądźcie czujni:) Już nie mogę się doczekać. To w zasadzie jedna z nielcznych kolorowych akcentów z wyposażenia ... nie mówiąc tu o fotelach z oferty FurniCouture, które będzie można nareszcie zobaczyć na żywo .
To na razie tyle z tego co mogę obecnie zdradzić odnośnie wyposażenia przyszłego sklepu. Kolejne newsy w tej sprawie już od poniedziałku.
Chandelier to the store
Yesterday came the long-awaited chandelier to the stationary store. Yes, yes ... is pink, and way more yellow than the powder pink. It is beautiful, and even nicer would be presented after assembly.he second will be black - on the clothes of my accomplice (who is soon to reveal, so stay tuned:) I can not wait. This is actually one of the colorful accents of equipment ... not speaking here about the offer FurniCouture seats, which will be finally see live.
It is far enough from what I can now tell about the future equipment store. Further news on this since Monday.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz