Jeszcze nie widziałam domu z taką ilością kolorów skupioną w jednym miejscu. To naprawdę sztuka dobrać odcienie i wzory tak ,żeby wszystko do siebie pasowało i nie wyglądało jak domek Barbie.
Klasyczne meble obite wzorzystą tkaniną w intensywnym kolorze( bardzo to lubię), paski z kratką i kwiatkami ...pozazdrościć odwagi w tak odważnych połączeniach.Pomimo ogromnej intensywności barw w każdym pomieszczeniu, wszystko tworzy jedność.
P.S.Bardzo spodobała mi się różowa wanna:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz